Już grubo po północy a mi w ogóle nie chce się spać.Ostatnimi czasy mam na swoim koncie wiele nieprzespanych nocy. Nauka , wcześniej jakaś impreza a teraz? Po prostu siedząc w pokoju stwierdzam ,że nawet gdy mam czas aby to wszystko odespać nie mam na to ochoty. Jeszcze jakiś film i może stwierdzę ,że już pora na to aby się położyć.
Jutro mają przyjść już w pełni dokończone zdjęcia z sesji. Mam nadzieję ,że się spodobają :)
Dość niedawno ktoś mi powiedział ,że cieszy się ,że spełniam swoje marzenia. Nie jest to do końca prawda. Gdzieś w głębi serca czuję ,że stoję w miejscu , mimo to ,że w gruncie rzeczy tak nie jest. Ciągle wymagam od siebie więcej i więcej.. i liczę na to ,że moje oczekiwania w stosunku do samej siebie zostaną kiedyś zaspokojone.
Jak na razie szukam siebie , swojego wewnętrznego JA . Jedni mają łatwiej w życiu , inni muszą przejść krętą drogą , a ja zdecydowanie należę do tej drugiej kategorii.
Nie będę już teraz zanudzała czytelników moimi wewnętrznymi refleksjami , choć nie ukrywam , czasem lubię się nimi podzielić.
Jedno wiem na pewno , nie poddam się , chcę spełniać swoje marzenia. MAKE DREAMS COME TRUE ;*
Powiem Ci, ze nie zanudziłaś tą notką. :D Właśnie takie notki lubię najbardziej.. Z głębią i słowami które są prawdziwe, prosto z serca. :) Takie są najlepsze. :)) Też czuję że stoję w miejscu. Chyba jest tak na prawdę. :P
OdpowiedzUsuńhm dlatego właśnie abyśmy nie czuły ,ze stoimy w miejscu musimy zacząć działać SHARON ! RAZEM !
OdpowiedzUsuń